czwartek, 29 grudnia 2016

BOOK TOUR - "Urodzeni, by przegrać" - Iga Wiśniewska


      No cześć Żuczki! Jak tam po świętach? Przejedzeni? Kilka kilogramów więcej na liczniku? Oby nie :-) Ja na szczęście jakoś mocno się nie przejadłam. Poza tym moje dziecko dostarczyło mi ruchu. No ale wracajmy do rzeczywistości. Dziś mam dla Was recenzję kolejnej książki, przeczytanej w ramach Book Tour, organizowanego przez autorkę bloga Literacki Świat Cyrysi. Trochę czasu minęło, odkąd ją czytałam. Cóż, znowu mnie ogarnęło brak weny. Ale czas się ogarnąć, koniec roku jest chyba do tego dobry.
       Diana i Karol kiedyś byli parą. Jednak tragedia rodzinna u dziewczyny sprawia, że się rozstają. Diana z dnia na dzień podejmuje decyzję o wyprowadzce z małego miasteczka. Jednak po kilku latach los znowu przecina ich ścieżki. Oboje doświadczyli tego co najgorsze od życia. Próbują sobie z tym radzić na swój sposób. Jednak demony przeszłości prześladują cały czas. Może razem uda im się pogodzić z przeszłością. Jednak aby zaznać szczęście czeka ich jeszcze długa droga.
    Powieść "Urodzeni, by przegrać" należy do gatunku Young Adult. Do tej pory nie sięgałam po tego typu książki. Sama w sumie nie wiem czemu. Może dlatego, że nie chciałam tracić czasu na inne gatunki, kiedy jest tyle książek z mojego ukochanego gatunku fantasy. Jednak zadaję sobie pytanie, czy po lekturze "Urodzonych..." chciałabym sięgnąć po kolejną tego typu pozycję. Sama nie wiem. Bo ta powieść nie jest jakaś wybitna. Niemniej fajnie się ją czytało, chociaż nie wiem czy jest to odpowiednie określenie. Autorka porusza w niej kilka poważnych problemów, jakim jest odrzucenie, poczucie winy, radzenie sobie z wyrzutami sumienia i obwinianie siebie o tragedię i wiele innych.
    Diana i Karol, mimo młodego wieku wiele przeszli już w swoim życiu. Każde z nich zmaga się ze swoimi problemami, próbuje żyć nie oglądając się na przeszłość. Jednak nie zawsze tak się da. Ale jakoś trzeba sobie radzić. Karolowi jakoś udało się wyjść na prostą, jednak z dziewczyną już tak łatwo nie jest. Zmaga się ona z olbrzymim poczuciem winy i wyrzutami sumienia. Jakby tego było mało rodzice odrzucili ją całkowicie. Po tym, co się wydarzyło nie mogą na nią patrzeć, zwłaszcza matka. To na pewno boli. Sama nie wiem, jak zachowałabym się na jej miejscu. Jednak widać od razu, że Diana jest silną kobietą. Próbuje żyć mimo ciężaru, który nosi. Do tego pojawia się Karol. Z nim powinno być łatwiej.
    Trzeba przyznać, że bohaterowie, wykreowani przez Igę Wiśniewską są ciekawi i interesujący. Zwłaszcza postać Karola jest dobrze skonstruowana. Czasem nawet miałam takie myśli, że chciałabym mieć takiego faceta. A to się bardzo, bardzo rzadko zdarza podczas czytania. Podoba mi się jego szczerość, determinacja i walka o samego siebie. Widać od razu, że jest silny - potrafił wyjść z wielkiego bagna. Na uwagę zasługuje także postać Haribo. Świetnie napisana postać - typowy błazen w dobrym tego słowa znaczeniu. Fajnie się czytało scenki, kiedy on się pojawiał. Eh, szkoda...
     Powieść "Urodzeni, by przegrać" pokazuje nam, że bez względu na wiek, życie potrafi każdego złamać, doświadczyć. Czasem nastolatki mogą nieść większy bagaż doświadczeń, niż człowiek, który przeżył kilkadziesiąt lat. Życie nie należy do sprawiedliwych, często ponosimy konsekwencje nie swoich czynów. Pewne zdarzenia kształtują naszą osobowość i tylko to, czy jesteśmy silni decyduje, czy damy sobie radę z tym wszystkim. Ktoś, kto nie czytał książki, może nie wiedzieć o czym mówię. Jeśli chcecie się dowiedzieć, wystarczy sięgnąć po powieść. Czy warto? Z jednej strony tak, z drugiej sama nie wiem. Książka może nie należy do ambitnych, za jakiś czas nie będę o niej pamiętać. Jednak młodzieży może dać do myślenia. Dlatego polecam ją młodym osobom, chociaż i starsi nie powinni się zbytnio nudzić.


Tytuł:  "Urodzeni, by przegrać"
Autor:  Iga Wiśniewska
Wydawca: Zysk i Ska
Rok: 2016
Ocena:  5/10 
Urodzeni, by przegrać [Iga Wiśniewska]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. :-)

 

Copyright © 2008 Green Scrapbook Diary Designed by SimplyWP | Made free by Scrapbooking Software | Bloggerized by Ipiet Notez