Po książkę Wojciecha Filabera sięgnęłam z czystej ciekawości . Swego czasu bardzo interesowałam się tematem ludzkiej podświadomości i umysłu.
Wojciech Filaber ukończył studia licencjackie w Londynie na kierunku Psychologia. Interesuje się psychologią, psychoanalizą, psychoterapią oraz podobnymi dziedzinami, które mają na celu zmianę myślenia człowieka.
Książka "Przemień siebie, swój świat i ludzi w okół" podzielona jest na dwadzieścia jeden rozdziałów. Każdy z nich zaczyna się złotą myślą sławnych filozofów i myśliciel m.in. Buddy, Aladyna, Gandhiego itp. Tak po prawdzie, trudno mi jest stwierdzić, nawet ogólnie, o czym jest ta książka. Naprawdę. Autor próbuje przekazać nam jakąś ważną wiedzę na temat nas samych, naszej podświadomości i tego jak działa nasz umysł, tylko sam tak naprawdę nie wie jak to zrobić. I brnie coraz bardziej, głębiej i coraz bardziej niezrozumiale. No, może rozdziały powinny nas trochę nakierować, co autor chciał przekazać czytelnikowi:
- To, o czym myślimy, staje się naszą rzeczywistością;
- Przebudź się do stanu wewnętrznej świadomości, mądrości i odwagi;
- Odkryj swój prawdziwy potencjał, odkryj swoje potrzeby, spełnij się;
-Przełam się, otwórz na zmianę. Jesteś w stanie dokonać zmian w życiu innych ludzi.
Chyba wystarczy tych przykładów.
W sumie tą całą książkę można by zawrzeć w samych tytułach rozdziałów. Autor, kolokwialnie mówiąc, leje wodę na potęgę. Niczego nowego ani niczego interesującego nie dowiedziałam się z tej pozycji. Oprócz licznych powtórzeń, które są stosowane nagminnie i cytowań wielkich i mądrych ludzi, dostajemy komentarz autora i jego interpretację przytoczonych słów. Mam wrażenie, że jest to praca w całości odtwórcza.
Na temat ludzkiej podświadomości już trochę czytałam, ale nie sądzę, żebym wiedziała już wszystko w tej kwestii. A mimo wszystko uważam, że z książki "Przemień siebie ..." nie dowiedziałam się niczego. Co więcej, czytanie tej pozycji było dla mnie wielką męczarnią. Zwłaszcza jeśli chodzi o liczne powtórzenia. Z ciekawości policzyłam powtórzenia na pierwszej stronie pierwszego rozdziału (fotografia na dole.- Cholera, aż sama zaczynam się...powtarzać). Wyraz umysł został tutaj użyty pięć razy, rzeczywistość - trzy razy, a słowo "myśli" sześć razy. Komentować chyba tego nie muszę. Momentami moja irytacja sprawiała, że miałam ochotę rzucić tę książkę w kąt. Ale skoro powiedziało się A, trzeba powiedzieć B (znowu powtórzenie...damn!).
Wojciech Filaber ukończył studia licencjackie w Londynie na kierunku Psychologia. Interesuje się psychologią, psychoanalizą, psychoterapią oraz podobnymi dziedzinami, które mają na celu zmianę myślenia człowieka.
Książka "Przemień siebie, swój świat i ludzi w okół" podzielona jest na dwadzieścia jeden rozdziałów. Każdy z nich zaczyna się złotą myślą sławnych filozofów i myśliciel m.in. Buddy, Aladyna, Gandhiego itp. Tak po prawdzie, trudno mi jest stwierdzić, nawet ogólnie, o czym jest ta książka. Naprawdę. Autor próbuje przekazać nam jakąś ważną wiedzę na temat nas samych, naszej podświadomości i tego jak działa nasz umysł, tylko sam tak naprawdę nie wie jak to zrobić. I brnie coraz bardziej, głębiej i coraz bardziej niezrozumiale. No, może rozdziały powinny nas trochę nakierować, co autor chciał przekazać czytelnikowi:
- To, o czym myślimy, staje się naszą rzeczywistością;
- Przebudź się do stanu wewnętrznej świadomości, mądrości i odwagi;
- Odkryj swój prawdziwy potencjał, odkryj swoje potrzeby, spełnij się;
-Przełam się, otwórz na zmianę. Jesteś w stanie dokonać zmian w życiu innych ludzi.
Chyba wystarczy tych przykładów.
W sumie tą całą książkę można by zawrzeć w samych tytułach rozdziałów. Autor, kolokwialnie mówiąc, leje wodę na potęgę. Niczego nowego ani niczego interesującego nie dowiedziałam się z tej pozycji. Oprócz licznych powtórzeń, które są stosowane nagminnie i cytowań wielkich i mądrych ludzi, dostajemy komentarz autora i jego interpretację przytoczonych słów. Mam wrażenie, że jest to praca w całości odtwórcza.
Na temat ludzkiej podświadomości już trochę czytałam, ale nie sądzę, żebym wiedziała już wszystko w tej kwestii. A mimo wszystko uważam, że z książki "Przemień siebie ..." nie dowiedziałam się niczego. Co więcej, czytanie tej pozycji było dla mnie wielką męczarnią. Zwłaszcza jeśli chodzi o liczne powtórzenia. Z ciekawości policzyłam powtórzenia na pierwszej stronie pierwszego rozdziału (fotografia na dole.- Cholera, aż sama zaczynam się...powtarzać). Wyraz umysł został tutaj użyty pięć razy, rzeczywistość - trzy razy, a słowo "myśli" sześć razy. Komentować chyba tego nie muszę. Momentami moja irytacja sprawiała, że miałam ochotę rzucić tę książkę w kąt. Ale skoro powiedziało się A, trzeba powiedzieć B (znowu powtórzenie...damn!).
Sorki za jakość zdjęcia. |
Podsumowując - książka Wojciecha Filabera, według mojej opinii, nie wnosi nic nowego do literatury psychologicznej. Myślałam, że dowiem się czegoś nowego na temat mojego umysłu i możliwości kierowania moją podświadomością. W zamian otrzymałam pozycję, w której roi się od powtórzeń, aż zaczyna głowa boleć, oraz od cytowań tych wszystkich mądrych ludzi. Być może jakiś inny czytelnik znajdzie w tej pozycji coś ciekawego dla siebie. Ja nie znalazłam nic. I przeczytanie tej książki było dla mnie totalną stratą czasu. Mogłam go poświęcić na o wiele lepsze lektury.
Nie polecam.
Nie polecam.
Autor: Wojciech Filaber
Wydawca: Novae Res
Rok: 2013
Ocena: 1/10
4 komentarze:
Cóż, nie zajrzę do tej książki. Szkoda mi czasu.
Eh.. Teraz tego pełno na rynku. Trudno poszukać coś dobrego.
Nie moje klimaty, a po Twojej recenzji tym bardziej się nie skuszę
Zdecydowanie bedę unikać :)
Prześlij komentarz
Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. :-)