HIGH FIVE! to nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...
Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.
Już od dłuższego czasu chciałam wziąć udział w tej zabawie.
Nie ukrywam, że będzie to taki malutki zapychacz między recenzjami. No bo
przecież nie samymi recenzjami bloger żyje, prawda? :) Może dzięki tej zabawie
poznam też wasze opinie na różne tematy. Może nawet kilka osób będzie miało
taki sam gust jak ja - fajnie by było. :)
Zaczynamy od rankingu ulubionych filmów. Ciężko będzie
wybrać tylko pięć bo jest ich o wiele więcej. Ale się postaram. Kolejność
przypadkowa.
Incepcja (Inception 2010)
W czasach, w których technologia pozwala na wchodzenie do
świata snów, pewien złodziej ma za zadanie wszczepić myśl do śpiącego umysłu.
Niezwykła i
wciągająca fabuła już od pierwszych kilku minut. Efekty wbijają w fotel.
Świetnie wymyślona intryga. Fakt, na początku trudno ogarnąć o co chodzi w tym
filmie, ale myślę że warto pogłówkować. Im dalej oglądamy, tym bardziej nas
kolejne elementy układanki zaskakują. Naprawdę warto!
Siedem dusz (Seven Pounds, 2008)
Mężczyzna przedstawiający się jako urzędnik podatkowy
pojawia się w domach siedmiu śmiertelnie chorych dłużników, by sprawdzić jakimi
są ludźmi. Ma dla nich niezwykły dar.
Jeden z niewielu
filmów, przy którym płakałam jak bóbr praktycznie co chwilę. Przepiękna i
wzruszająca opowieść o człowieku, który chce odpokutować swoją winę,
poświęcając własne zdrowie i nie tylko. Za każdym razem, kiedy oglądam
"Siedem dusz", jestem zawsze tak samo wzruszona.
Władca Pierścieni: Trylogia (The Lord of The Rings, 2001-2003)
Podróż hobbita z Shire i jego ośmiu towarzyszy, której celem
jest zniszczenie potężnego pierścienia pożądanego przez Czarnego Władcę -
Saurona.
Drużynę Pierścienia rozbito, zdesperowany Frodo za wszelką
cenę chce wypełnić powierzone mu zadanie. Aragorn z towarzyszami przygotowuje
się, by odeprzeć atak hord z Isengardu.
Aragorn jednoczy siły Śródziemia szykując się do bitwy, aby
odwrócić uwagę Saurona od podążających w kierunku Góry Przeznaczenia hobbitów.
Tej trylogii
chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Zekranizowana z wielkim rozmachem
trylogia Tolkiena czaruje widzów zapierającymi dech w piersiach widokami i
efektami. Mogłabym oglądać tą trylogię kilkadziesiąt razy i chyba by mi się
nigdy nie znudziła. Śmiem stwierdzić, że jest to najlepsza ekranizacja książki
ever.
Żyjąca na odludziu Roszpunka, której włosy mają magiczną
moc, marzy, by poznać świat. Jej przepustką do wolności jest czarujący łotrzyk
Flynn.
Przezabawna i
urocza opowieść nie tylko dla dzieci. Od początku zapałałam wielką miłością do
słodkiego gekona Pascala i zbuntowanego konia, którego imienia już nie
pamiętam. Ta dwójka sprawiała, że co chwilę wybuchałam gromkim śmiechem. Ta
animacja zapadła mi najbardziej w pamięć i stała się moją ulubioną. Do tego
przepiękna ścieżka dźwiękowa. Ach, muszę znowu sobie obejrzeć Zaplątanych.
Chłopiec w pasiastej piżamie (The Boy in the Striped Pyjamas,2008)
8-letni syn niemieckiego oficera SS zaprzyjaźnia się z
żydowskim chłopcem przebywającym w obozie.
Kolejny
wzruszający i zarazem szokujący (przynajmniej dla mnie) film, a raczej ekranizacja
książki. Włączając ten film za bardzo nie wiedziałam czego się spodziewać. W
trakcie oglądania zaczęło powoli do mnie docierać, jak on się skończy. Jednak
mimo tego, że spodziewałam się takiego zakończenia, byłam w wielkim szoku i
dość długo nie mogłam się otrząsnąć z uczuć, które ten film u mnie wywołał.
**************************************************
A jaka jest wasza ulubiona piątka filmów? Piszcie w
komentarzach. Naprawdę jestem ciekawa :)
Miłego dnia!
10 komentarze:
Zaplątanych uwielbiam! Moja najukochańsza bajka :D
Wszystkie filmy, które wymieniłaś według mnie są genialnie, ale strasznie trudno ograniczyć się do 5... ba nawet do 10 byłoby niesamowicie trudno :P
1. Star Wars (wszystkie filmy + seriale)
2. Avengers (wszystkie pochodne za wyjątkiem Kapitana Ameryki - smutas z niego jest)
3. Asterix i Obelix - Misja Kleopatra
4. Kontorlerzy (2003) oraz Hot Fuzz (na równi)
5. RRRrrrr!!! Oraz Zaplątani (na równi)
To z zagranicznych :D
Lara z tego co wymieniłaś to tylko Star Wars - kultowa seria, oj tak :)
Avengers nie przepadam, wolę inne ekranizację komiksów Marvela.
AiO - także lubię aczkolwiek nie kocham :P
A reszty nie znaju :)
Hot Fuzz http://www.youtube.com/watch?v=Cun-LZvOTdw
i rewelacyjny duet Pegg i Frost :D
Kontrolerzy - brzmi nudnie, ale wcale tak nie jest
RRRrrrr! zaraz bedzie ciemno, adam, ewa i zabójstwo :D
Bardzo lubię wpisy tego typu na blogach :)
Zaciekawiłaś mnie filmem "Siedem dusz". Nigdy o nim nie słyszałam a zapowiada się świetnie.
@Keira K. polecam gorąco - i przygotuj się na łzy i wzrusz :)
jeszcze "W pogoni za szczęściem" dobry film z Willem ;)
http://piadziufoto.blogspot.com/
Ciekawe zestawienie, bardzo różnorodne, ja uwielbiam wracać "Taxi" , "Szybcy i wściekli", do innych muszę zajrzeć, bo ostatnio to więcej czytam, niż oglądam i nie pamiętam już tytułów, które mi się spodobały :)
U mnie też był High five http://wybranyswiathistorii.blogspot.com/2013/02/high-five-moje-ulubione-filmy.html
Incepcja świetny film :)
Prześlij komentarz
Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. :-)